„Lecz w tę dupę wypiętą na Polskę/ kopa dać, choćby była czerwona” — śpiewał Jacek Zwoźniak, a rozentuzjazmowana publiczność dała mu za te brednie nie kopa, ale złoty knebel dnia pierwszego. [...]
Znakomite utwory Jacka Kaczmarskiego podobały się, ale już nie tak. Bo nikogo nie kopał, nie walił w mordę, za to zmuszał do myślenia, co bywa męczące w rewolucyjnych czasach. W imponującej hali lodowej „Olivia” oklaskiwano przede wszystkim odwagę pieśniarzy. Publiczności nie przeszkadzał fakt, że tylko niewielu z nich było ongiś na indeksie, a większości powodziło się lepiej niż dobrze. Występujący przerabiali dzielnie wszystkie zakazane tematy dnia wczorajszego i dzisiejszego.
Gdańsk, 20-22 sierpnia
Tomasz Jastrun, Jęczały głośno gwałcone sojusze, „IKS. Informator Kulturalny Solidarności”, [Warszawa] 1981, nr 6, [cyt. za:] Karnawał z wyrokiem, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2005.
Wczoraj wieczorem podczas nadawania dziennika TV zgasła nagle fonia, a potem rozległ się głos: „Tu program 2 radia «Solidarność»” i na tle niemych spikerów, poruszających ustami, brzmiała pieśń Jacka Kaczmarskiego z refrenem „A mury runą, runą, runą i pogrzebią stary świat” (wykonywana od dawna w Wolnej Europie). Potem mówiono o liście do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Genewie w sprawie setek pomordowanych przez sowiety i bezpiekę na Suwalszczyźnie w roku 1945, których rodzinom rząd PRL odmawia prawa poszukiwania zaginionych. Poruszono też katastrofalne warunki służby zdrowia, mówiono o żółtaczce, rozprzestrzeniającej się na PRL ze Związku Radzieckiego, bo „jedynym dorobkiem socjalizmu jest nędza, brud i brak najprymitywniejszych środków sanitarnych”.
[...]
Przerywana pieśniami i wierszami satyrycznymi „66. audycja radia «Solidarność»”, cieszyła i podniosła na duchu. Na koniec spiker poprosił, by wszyscy, co jej słuchają, zgasili i zapalili światła, naprzemian we wszystkich okolicznych domach mrugały okna! Cudowne przeżycie! Niech wspiera dzielnych walczących! Niech mury runą, runą, runą i pogrzebią stary świat!...
Warszawa, 29 stycznia
Józefa Radzymińska, zbiór rękopisów BN, sygn. akc. 13710/2.